Autor Wiadomość
illegal.
PostWysłany: Sob 18:59, 16 Sie 2008    Temat postu:

dziękuję za ocenę Krejzolla

niedługo wstawienowy wiersz taki hmm bardziej emocjonalny nie wiem ile mam w zeszycie chyba dwa, wie jak będą dwa to wstawię dwa.

te nowe co napisała sa takie bardziej z serca, bo napisąlam je będąc starsznienieszczęśliwą istotą.
było m starsznie źle, byłam starsznie samotna.

wiec niedługo go tu wstawię.
Natala
PostWysłany: Sob 13:43, 16 Sie 2008    Temat postu:

Pierwszy wiersz jest trochę dziwny. Raz są rymy, raz ich nie ma. W dodatku wymieniasz rodzaje literackie... Raz epika, raz dramat, raz liryka, a raz komedia... Kmedia to nie jest rodzaj literacji, tak samo jak tragedia. Plontanina, która nic nie wnosi.

"Życie jak morze
Podczas sztormu emocji zatapia wszystko
Jedna fala wywraca wszystko do góry nogami
Zmienia wszystko o 360 stopni.
Błędne koło."
To mi się bardzo podoba Wesoly Ale następnym razem w wierszach nie pisz liczb cyframi tylko zapisem słownym.

"W życiu wszystko ma swój bieg"
To zdanie, które występuje w 90% amatorskich wierszy.
Proste do zanalizowania.
"Problemy to życia kręg"
Aby dowiedzieć się, czym są problemy, nalezy wiedzieć co oznacza słowo, którym określono owe problemy. W takim razie kręg jest to kość tworząca elementarną cegiełkę budującą kręgosłup. Czyli coś niezbędnego do funkcjonowania. Problemy niezbędne do życia? Źle określone. Problemy sa w życiu chociaż my byśmy tego nie chcieli, ale gdy ich nie ma to żyjemy lepiej, więc te zdanie to istna niedorzeczność.
"Nie wiemy gdzie, jak ani skąd
Pójśc nie wiemy dokąd
O szczęście sie modląc
Szcześliwym być mogąc.
Bo z przypadku nic sie nie dzieje
Bo z przypadku mamy tylko cierpienie."
Czy chodziło Ci o to, że nie wiemy gdzie są, ani skąd sa problemy? Źle. Jeśli jest prblemy wiemy gdzie, skąd... Dedukcja... Przyczyna problemu.
Kiedy już napotka nas problem nie wiemy co zrobić, jak się z tym uporać - "pójść nie wiemy dokąd".
Modlimy się o szczęście, może nie dosłownie. Ale każda nasza myśl jest skierowana, do tego, aby wszystko było już na swoim miejscu, tak jak wcześniej. "Szczęśliwym być mogąc" - to bym odrzuciła to nie pasuje do całości.
Jeśli miałabym zakończyć to, to pominęłabym powtórzenie : " Bo z przypadku nic się nie dzieje,
z przypadku mamy tylko cierpienie". A jeżcze lepiej ominęłabym "bo".
Ogólnie wiersz jak dla mnie średni, kilka poprawek i byłby wsam raz.

Z kolejnego wiersza usunęłabym: "Zero emocji
Uczuc zero
Jakby zniszczone życia ksero
Mogę winić tylko siebie
Wiem, nie jestem wniebie".
Tu powinny być emocje, nie tylko w słowach wiersza, ale również w środku tego co piszes, co tworzysz. Tam były emocje. Jeśli ktoś cos zniszczył nie robił tego z nudów, ledwo żyjąc. Z premedytacją. Czyli coś czuł. Może był bez uczuć jeśli to zniszczył, ale emocje jakie mu towarzyszyły to na przykład złość, wściekłość, agresja itp. Końcówka już zupełnie nie pasuje... Nie tworzy już całości z resztą.

Kolejny, nie wiem czy to kontynuacja wcześniejszego wiersza, w każdym razie skomentuje to osobno.
Jest rym, nawet ładnie sklecione zdanie. I nie ma rymu. Co jest? I powiem Ci teraz, że cała reszta pomieszana, straszny bałagan i nawet jeśli analizować by końcówkę, to nic nie wyjdzie sensownego. Tylko tyle, że wygrałaś ze stresem, ale sama się do tego nie przyczyniłaś. Ponieważ wcześniej piszesz "Czekam na zbawienie, zamiast to naprawić, zamiast to pozmieniać". Czyli wygrałaś nie dzięki sobię, dlatego nazwanie się bohaterem jest nie na miejscu.


Pisz dalej. Ćwicz, ćwicz, a ja chętnie przeczytam i ocenię. Pamiętaj, że ćwiczenie czyni mistrza Wesoly
Dafcio
PostWysłany: Śro 17:57, 30 Lip 2008    Temat postu:

e, no, illegal, wiersze FANTASTYCZNE!! wszystkie sa super ale najbardziej mi sie podoba 3 i 4 Wesoly
illegal.
PostWysłany: Śro 17:22, 30 Lip 2008    Temat postu:

mam dla Was kolejne wiersze.

znalazłam brudnopis szkolny..
nudziałm sie na lekcjach to pisałam.

Miłośc jak wzburzona fala, uderza wtedy, kiedy najmniej sie jej spodziewamy.


Moje życie jak poemat
Nigdy na jeden temat
Raz dramat śpiewa ci sto lat
Raz komedia
Którą przekazuja mass media
Raz epika
Która ciagle gdzieś umyka.
Raz liryka
Wierszem pisana.
Aż wreszcie koniec!
Tragedia!
Umierasz!
Już Cie nie ma!

Życie jak morze
Podczas sztormu emocji zatapia wszystko
Jedna fala wywraca wszystko do góry nogami
Zmienia wszystko o 360 stopni.
Błędne koło.

W życiu wszystko ma swój bieg
Problemy to życia kręg
Nie wiemy gdzie, jak ani skąd
Pójśc nie wiemy dokąd
O szczęście sie modląc
Szcześliwym być mogąc.
Bo z przypadku nic sie nie dzieje
Bo z przypadku mamy tylko cierpienie.


I zniknęły marzenia
Wraz z nowym dniem
Ze wszystko sie pozmienia
Poukłada sie
Bo ktoś z premedytacją zniszczył je
Zniszczył ten marzeń piękny step
Zero emocji
Uczuc zero
Jakby zniszczone życia ksero
Mogę winić tylko siebie
Wiem, nier jestem wniebie.

Zycie toczy sie dalej
Zniszczyli początek nadziei małej
Czekam na zbawienie
Zamiast to naprawić
Zamiast to pozmieniać.
A moze serce przestanie krwawić
W koncu kres
1:0 Ja-stres
Zero
Od zera do bohatera.

hmm
chyba najbardzije podoba mi sie przedostatni .

wiem, że lipne, ale cóż poradze talentu mi brak.
Natala
PostWysłany: Pią 17:27, 18 Lip 2008    Temat postu:

DarkPathOfLife napisał:
Poczynając o tego, że fajnie widzieć, że mam nadciśnienie... Szczerze mówiąc Żaden lekarz tego u mnie wykrył... Najwidoczniej znasz się lepiej (to nowość... na medycynie również?)...
Po drugie niczego nie udaję... Nie uważam się za nikogo na tym forum... Nikogo, rozumiesz...?
Gwoli wyjaśnienia co do wolności słowa na forum (dla jasności - wyrażania własnego zdania) zapomniałaś jeszcze dodać o odrobinie kulktury... I nie łamaniu praw innych...
Koniec...


Tu nie trzeba lekarza, ale obserwując twoje zachowanie, te posty... Można śmiało stwierdzić, że masz coś nie tak z psychiką Wesoly
Tak sobię myślę... Ty mi o kulturze mówisz... Ale przepraszam bardzo! A kto tu zaczął się pruć? Po co ci to w ogóle było? Tak się podnieciłaś, że musiałaś wtrącić swje 3 grosze? Pff...
Warlinka
PostWysłany: Pią 17:06, 18 Lip 2008    Temat postu:

Natala. nie chodzi mi ze wyrazasz własne zdanie, ale dziewczyny prosze uspokójcie sie.. PROSZE!!!
DarkPathOfLife
PostWysłany: Pią 15:49, 18 Lip 2008    Temat postu:

Poczynając o tego, że fajnie widzieć, że mam nadciśnienie... Szczerze mówiąc Żaden lekarz tego u mnie wykrył... Najwidoczniej znasz się lepiej (to nowość... na medycynie również?)...
Po drugie niczego nie udaję... Nie uważam się za nikogo na tym forum... Nikogo, rozumiesz...?
Gwoli wyjaśnienia co do wolności słowa na forum (dla jasności - wyrażania własnego zdania) zapomniałaś jeszcze dodać o odrobinie kulktury... I nie łamaniu praw innych...
Koniec...
Natala
PostWysłany: Pią 14:49, 18 Lip 2008    Temat postu:

Warlinka napisał:
PRZESTAĆ!! Natala .. uspokój się


Przepraszam bardzo, ale czegoś nie rozumiem. Co mam przesać? Wypowiadać własne zdanie? Chyba śnisz, forum jes po to, aby wyrażać swoją opinię, ja to robię.
A to, że jakaś dziewczynka ma nadciśnienie i się bulwersuje z byle jakiego powodu to już jej problem. W takim przypadku idzie się dolekarza, a nie udaje kim to ona nie jest na forum. Ludzie, dajcie spokój...
A i jeszcze coś... Czy mam podlizywać się i na to co mi się nie podoba i jest dla mnie żałosne mówić :"Super, eksra, piękne, śliczne itp."??? Nie, bo ja jestem szczera i nikomu nigdy nie włażę w dupe... Nie będę mówiła, że coś jest czarne, jak jest białe...
Tyle Wesoly
illegal.
PostWysłany: Czw 13:36, 17 Lip 2008    Temat postu:

Natala i za to Cię lubię.
Konstryktywna krytyka i szczerość to jest to.
Przestańcie sie kłócic.
Warlinka
PostWysłany: Czw 13:28, 17 Lip 2008    Temat postu:

PRZESTAĆ!! Natala .. uspokój się
DarkPathOfLife
PostWysłany: Czw 13:24, 17 Lip 2008    Temat postu:

Mów sobie co tam chcesz...
Nie znasz mnie, przykro mi...
Nie ma to jak na koniec dożucić coś od siebie... Nawet jesli jest to popularne i przereklamowane z wiadomych powodów...
Koniec...
Natala
PostWysłany: Czw 13:14, 17 Lip 2008    Temat postu:

Dobrze, nie będę więcej pisać do ciebię. Ale powiem ci, że twoje głębsze myślenie jest mylne. Myślenie nie jest twoją dobrą stroną Wesoly
DarkPathOfLife
PostWysłany: Czw 8:54, 17 Lip 2008    Temat postu:

Wiesz, rozumienie innych składa się nie tylko z uważnego czytania, ale i z dedukcji tego co mówią (piszą)...
Wystarczy pomyśleć trochę głębiej...
A z resztą nieważne, nie zaśmiecajmy forum...
A pisać do Ciebie nie zamierzam... Mam ciekawsze zajęcia i, jak sądzę, Ty pewnie też... Zatem widzisz, że to nie ma sensu...
Natala
PostWysłany: Śro 21:13, 16 Lip 2008    Temat postu:

illegal. napisał:
hm

Natalko nie spodziewałam sie jakiejs pozytywnej oceny, bo i tak uwazam, e moje wiersze za dobre to nie są takze i rtak dziekuje ci za pochwałe.
spodziewałam sie raczek krytyki.


Heh, krytykuję tylko to co mi się nie podoba Mruga
A Twoje wiersze przypadły mi do gustu, chociaż jak już wcześniej wspomniałam wszysko podane na tacy Mruga
illegal.
PostWysłany: Śro 18:54, 16 Lip 2008    Temat postu:

hm

Natalko nie spodziewałam sie jakiejs pozytywnej oceny, bo i tak uwazam, e moje wiersze za dobre to nie są takze i rtak dziekuje ci za pochwałe.
spodziewałam sie raczek krytyki.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group